Oświetlenie kabiny prysznicowej lub wanny przenosi rytuał kąpieli w zupełnie nowy wymiar. Tak oto stajemy się uczestnikami wodnego spektaklu.
A gdyby do kwestii oświetlenia tej strefy podejść nieco bardziej prozaicznie? Pomyślmy o bezpieczeństwie. Woda w połączeniu z instalacją elektryczną - niesie śmiertelne zagrożenie.
Woda kontra elektryczność
Strefa kąpielowa wymaga dodatkowego oświetlenia, zwłaszcza, gdy wanna lub kabina prysznicowa wydzielone są ścianką lub stoją w rogu łazienki. To ogólne, umieszczone np. na środku sufitu, może okazać się niewystarczające lub wręcz zbyt jaskrawe. Wyobraźnia dyktuje nam wielość rozwiązań oświetlenia przestrzeni kąpielowej. Poza standardowym na suficie, coraz częściej decydujemy się na nieco bardziej nietypowe jak: halogeny w podłodze, wokół wanny i brodzika lub wewnątrz kabiny prysznicowej. Przy tego typu innowacjach kierujmy się jednak zdrowym rozsądkiem. Znajomość norm i zasad oświetlenia „stref mokrych” jest gwarancją naszego bezpieczeństwa.
Zmieścić się w normie
Przy wannie i brodziku istnieją strefy szczególnie niebezpieczne, gdzie nie można instalować urządzeń na napięcie sieciowe. Dokładne wytyczne wyznacza norma PN-91/E-05009/701. W uproszczeniu nie można ich instalować w odległości mniejszej niż 60 cm od wanny i brodzika (natrysku) oraz na wysokości poniżej 2,25 m od podłogi.
Bezpieczna oprawa
Normy bezpieczeństwa obowiązują także wszelkie oprawy świetlne, montowane w naszych łazienkach, takie jak. żyrandole, plafony, osłonki… Powinny posiadać odpowiedni stopień szczelności. Określa się go symbolem IP (International Protection) i dwiema cyframi. Pierwsza z nich informuje o zabezpieczeniu oprawy przed wnikaniem pyłu do wewnątrz, druga natomiast określa stopień jej wodoszczelności (w skali od 0 do 8). I tak oprawa do łazienki powinna mieć zabezpieczenie minimum IP04. W strefie mokrej, czyli w okolicy wanny lub kabiny prysznicowej musi być ono znacznie wyższe – IP07. Informację o wysokości IP, można znaleźć na tabliczce znamionowej produktu lub karcie gwarancyjnej.
MassiArmatura
Teraz najlepszym i zarazem najbardziej spektakularnym rozwiązaniem będzie oświetlenie LED,np taśmy na suficie,czy oświetlenie samej kabiny prysznicowej,lustra. Bardzo fajnie sprawdza się to w praktyce,wiem ponieważ sam posiadam.
zew10
Jak mowa o oświetleniu w łazience, to warto zwrócić uwagę na samoczynne zapalanie i gaszenie światła w łazience czy też toalecie. Warto je stosować, bo do toalety czy łazienki chodzi się przynajmniej kilka razy dziennie. Niestety czujki ruchu nie zdają tu egzaminu, bo jak się przestajemy ruszać np siedząc na toalecie czy też wejdziemy do kabiny prysznicowej, to światło zaraz nam gaśnie. Proponuję zwrócić uwagę na wyłączniki światła oparte na liczeniu wchodzących do łazienki osób. Dzięki liczeniu osób wyłącznik dokładnie wie kiedy wychodzi ostatnia osoba i trzeba zgasić za nią światło. Nie trzeba się wówczas co chwilę sztucznie ruszać więc jest to bardzo wygodne. Takie wyłączniki można zobaczyć na eledo.pl. U mnie sprawują się super.